Friday, November 15, 2013

Ssanie

Tylko ci, którzy znają amerykańską gwarę, zrozumieją, co znaczy ssanie. Bo dziś czuję tylko ssanie. Ssie big time.

Czuję, że ktoś podjął za mnie niezwykle ważne decyzje. Ale czy aż tak mi źle z tym?

Wino mi się skończyło. Szkoda. Nie mam nawet czegoś słodkiego, chlebek z patelni był całkiem niezły. Poddaję się, nie mam siły dłużej walczyć. J powiedział mi, że nie myśli, bym się miała kiedykolwiek poddać. Ale czy nie poddaję się kolejny raz? Nie wiem.

Czuję, tak, czuję to bardzo wyraźnie, tę jedną rzecz czuję bardzo silnie, silniej niż kiedykolwiek, że jeśli nie wyjaśnię mojej sytuacji życiowej, to niczego nie będę w stanie poukładać.

Wszystko to twoja tylko twoja wina,
i chwała Bogu, świetnie, tylko tyle. 

 

No comments:

Post a Comment