Pisać listy. Czekać. Wymyślać historie niezwykłe. Gapić się w sufit. Słuchać muzyki. Melancholijnej. Czekać.
Czy warto.
Coraz mniej we mnie cierpliwości. Coraz mniej dobrej emocji. Frustracja jednak bierze górę. Za każdym razem. Przecież znam to na pamięć. W pewnej chwili wszystko znika. Nie ma już szaleństwa, walki, niepoddawania się. Nie ma nic. Jest tylko żal i rozczarowanie i niewiele da się z tym zrobić.
Jeszcze kilka godzin temu byłam w zupełnie innym miejscu. Jeszcze kilka godzin temu przenosiłabym góry. Jeszcze.
Teraz tylko ochotę rozbić parę talerzy, powiedzieć wszystkim, co o nich myślę i wynieść się na Atlantydę.
Nie wiem, czy tak do końca przez ciebie, czy może przez tych ludzi, którzy nie płacą i przekładają bez przerwy lekcje. Znów przypominam sobie, jak bardzo nienawidzę korków. Doprawdy, jak im wszystkim nie wstyd tak zalegać komuś z kasą, nigdy tego nie pojmę.
Może to przez tych ludzi. Muszę się uspokoić. Potrzebuję znaleźć lepszą pracę.
Czy warto.
Coraz mniej we mnie cierpliwości. Coraz mniej dobrej emocji. Frustracja jednak bierze górę. Za każdym razem. Przecież znam to na pamięć. W pewnej chwili wszystko znika. Nie ma już szaleństwa, walki, niepoddawania się. Nie ma nic. Jest tylko żal i rozczarowanie i niewiele da się z tym zrobić.
Jeszcze kilka godzin temu byłam w zupełnie innym miejscu. Jeszcze kilka godzin temu przenosiłabym góry. Jeszcze.
Teraz tylko ochotę rozbić parę talerzy, powiedzieć wszystkim, co o nich myślę i wynieść się na Atlantydę.
Nie wiem, czy tak do końca przez ciebie, czy może przez tych ludzi, którzy nie płacą i przekładają bez przerwy lekcje. Znów przypominam sobie, jak bardzo nienawidzę korków. Doprawdy, jak im wszystkim nie wstyd tak zalegać komuś z kasą, nigdy tego nie pojmę.
Może to przez tych ludzi. Muszę się uspokoić. Potrzebuję znaleźć lepszą pracę.
No comments:
Post a Comment